Trudno wyobrazić sobie Wielkanoc bez chrzanu. Ten dodatek doskonale komponuje się z potrawami, jakie spożywa się właśnie w to święto. Biała kiełbasa, żur czy szynka w galarecie – te dania bez chrzanu wydają się być jałowe i nijakie. Zresztą, zawsze w lodówce warto mieć chrzan w słoiku. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, jak drogocenne właściwości wykazuje korzeń chrzanu.
Dobroczynne właściwości chrzanu
Chrzan to roślina z gatunku kapustowatych, mająca dobroczynny wpływ na nasze zdrowie. Mało osób jest tego świadomych – dla większości chrzan w słoiku to po prostu dodatek, który obok keczupu i musztardy ma się zawsze w swojej lodówce. Oczywiście, smak chrzanu jest na tyle specyficzny, że nie każdy jest jego zwolennikiem. Czasem można natrafić na bardzo ostrą wersję tego przysmaku, tak ostrą, że podczas jedzenia pali przełyk i oczy. Łyżeczka chrzanu ze słoika to idealny pomysł na naturalne oczyszczenie zatok.
Poza interesującym smakiem i reakcjami jakie może wywołać, chrzan ma również szereg właściwości odżywczych. Zawiera on chociażby witaminę C w takiej ilości, jakiej nie znajdzie się nawet w cytrusach. Dodatkowo, to skarbnica witamin z grupy B oraz prowitaminy A, którą ciężko znaleźć w innych warzywach. Dodatkowo korzeń chrzanu bogaty jest w potas, wapń czy magnez. To niezbędne naszemu organizmowi minerały. Warto dostarczać je każdego dnia. Oczywiście, każda obróbka termiczna niszczy nieco witaminy zawarte w roślinach. Jednak ciężko jest wyobrazić sobie jedzenie korzenia chrzanu na surowo.
Jak przygotować chrzan w zaciszu domowej kuchni?
W sklepach spożywczych bez problemu znaleźć chrzan w słoiku. Wielu producentów żywności trudni się wytwarzaniem tego wyrobu. Kupując gotowy produkt, warto czytać etykiety i wybrać ten, który posiada jak najmniejszą ilość zbędnych substancji chemicznych. Jeśli ma się do wyboru chrzan, nie mający substancji konserwujących, warto sięgnąć właśnie po niego. Jeśli ktoś dysponuje czasem i odrobiną talentu kulinarnego, zamiast chrzanu w słoiku, może przyrządzić ten przysmak samodzielnie. W tym celu należy kupić korzeń tej rośliny, obrać go, umyć i zamoczyć w wodzie na około godzinę. Następnie należy zetrzeć korzeń na tarce o małych oczkach. Woda sprawia, że chrzan nieco mięknie, dlatego ścieranie nie jest aż tak problematyczne. Potem wystarczy zagotować starte warzywo z wodą z dodatkiem soku z cytryny. Gdy woda odparuje, można śmiało podawać przysmak na stół – może być jeszcze ciepły. Doskonałym dodatkiem do chrzanu domowej roboty jest śmietanka pasteryzowana, która łagodzi jego smak. Można również pokusić się o dodatek suszonej żurawiny.